Zamiast Marsjanie ( po co ta liczba mnoga?) powinno się to nazywać "Naiwny anioł" dookoła strzelają a ten (przybysz z bardziej zaawansowanej cywilizacji skoro dotarł na ziemię) pyta się co się dzieje. Albo cenzura tak zmieniła scenariusz że stał się po prostu głupi, albo to zwyczajnie nieudany film.
Dość fajny serial z okresu lat 60. Pierwszy odcinek podobał mi się bardzo, niestety drugi nie jest już tak dobry [dlatego 6]. Zawadzka nie za bardzo pasowała mi na seksbombę . Fajne role Tadeusza Janczara jako Porucznika Szulca i Józefa Duriasza jako mararsjanina.