Sacha Baron Cohen jako nadzorca stacji kolejowej w tym filmie jest strasznie podobny do
Arthur Bostrom odtwórcy oficera Crabtree w 'Allo'Allo
Cały czas się zastanawiałem czy to ten z Allo Allo ;-) Może się na nim wzorował?
ciekawe zdanie " Martin Scorsese's new 'family film', Hugo, a strong contender for worst film of the year."
Nawet nie wiesz ile masz racji. Podczas seansu w kinie gdy tylko pojawiał się na ekranie, to ktoś z widowni kwitował to głośnym "Dzieńdybry!"
Jak go zobaczyłem to od razu przypomniał mi się oficer Crabtree ;) ale zaraz pomyślałem przecież mamy 2012 "już prawie 2013" rok jakim cudem on tak młodo wygląda. Dopiero po chwili skojarzyłem że to Sacha Baron Cohen.
Film bardzo mi się spodobał, szczerze powiem, że pomimo że nie lubię filmów familijnych to kilka razy się wzruszyłem, chyba na stare lata dziecinnieje ;)
Film dostał 8 gwiazdek -- Polecam
to dowodzi tylko tego, że amerykanie to idioci i we wszystkim szukają tylko powiązań i skojarzeń stereotypowych na 100% postać była celowo tak dobrana
ale z linku który wiktoratgmail pozostawił można przeczytać zdanie " Martin Scorsese's new 'family film', Hugo, a strong contender for worst film of the year."
Oglądałem film nie znając obsady i byłem przekonany, że to Arthur Bostrom. Zupełnie zapominając o upływie czasu.
Mnie to nie przyszło do głowy, bo poznałem Cohena, ale faktycznie - świetna analogia i trafna uwaga!
Bostrom był groteskowy jak wszyscy w "Allo, allo", no ja widziałem go także w roli negatywnego bohatera jako Don Felipe w "Powrocie na wyspę skarbów", ale to nie była duża rola w tym serialu. Tylko Rene Artois mówił do Crabtee czasami sierżancie, czasami oficerze Crabtee a sierżant przynajmniej w naszej armii nie jest oficerem !
Sacha Baron Cohen to jednak negatywna postać w tym filmie, ewoluująca w stronę dobra, ale to taki zimny, wyrachowany karierowicz zamykający sieroty w klatkach wraz z tym dobermanem i tak zawzięcie ścigający przez cały film Hugo.