Trywialna, oklepana i przewidywalna fabuła. Niektóre sceny nudne i przydługie. Mało ciekawe, dość płaskie postacie. Wyjątkiem jest tu jedynie Micke (Alexander Skarsgard). Natomiast na pochwałę zasługuje gra aktorska. Humor też nie najgorszy.
!!!!SPOILER! SPOILER! Całkiem ciekawie wykorzystano mało oryginalny wątek zakładu. SPOILER! SPOILER!!!!
Krótko mówiąc film najwyżej przeciętny.
Polecam wyłącznie fankom Skarsgarda, bo jest go w nim całkiem sporo :D
właśnie w "miniaturze" twojego tematu zobaczyłam tylko do słowa "...płaskie postacie" i już chciałam cię skrzyczeć! to następne zdanie cię uratowało ;DD a oglądałeś/aś Generation Kill?? ja właśnie oglądam i muszę powiedzieć, że całkiem fajne (oczywiście za sprawą Alexandra : )). a co do tego filmu to chyba obejrzę. można go obejrzeć online?