To chyba jego jedyna głowna rola którą zagrał bo reszta to same epizody, chyba że się mylę ?
Może i jedyna ale jakże pamiętna. Zawsze gdy zobaczę go w jakimś filmie to od razu na usta ciśnie się "Lodziarz" ;)
Mam tak samo ;) Też mi się kojarzy głównie z Lodziarzem. Pamiętam, jak się bałam tego filmu. A gdy potem po moim osiedlu jeździł mini van z lodami i obwieszczał wszem i wobec swoją obecność charakterystyczną melodyjką, to zawsze oblatywał mnie zimny dreszcz ;) Wyglądałam nieśmiało przez opuszczone żaluzje i miałam stracha, że z samochodu zaraz wyjdzie właśnie TEN lodziarz. Tak było.