oczywiście gdy była młodsza, teraz też trzyma się nieźle. W filmie "Videodrome" zupełnie nie zarejestrowałem jej obecności, pochłonięty dziwacznymi efektami. Uroda Debbie zbliża ją do Michelle Pfeifer, ale wolę tę pierwszą. No i jako rockmanka zasłynęła z nie najcięższych obyczajów, mając w zwyczaju pokazywać się z gołą cipką na scenie.
Poczytała ostatnio o Debbie, bo lubie biografie. To nie moje czasy, ale nie spotkałam nigdzie info o 'gołej cipce". Ubierała się skąpo na scenę i np. nosiła bieliznę lub kostiumy kąpielowe jako strój wierzchni, baaaardzo krótkie sukienki lub wręcz same bluzki i przyjmowała smiałe pozy, np, kucała z szeroko rozstawionymi nogami, ale majtki zawsze chyba miała.